Bliżej Biblii

Czasem zapominamy, że bohaterowie wiary toczyli ciężkie boje i przechodzili trudne doświadczenia. Nie byli odporni na gorsze dni ani depresję. Wielu z nich doświadczyło jednak potężnego działania Boga, który zamienił ich żałobę w wesele. Autor pokazuje, jak Bóg uzdrowił z depresji postaci znane z kart Biblii, a wszystko to przeplata współczesnymi historiami, co pozwala czerpać tym większą nadzieję i siłę z przykładów Bożej wierności wobec Jego ludu od najdawniejszych wieków po dziś dzień. Toniesz w beznadziei? Uważasz, że nie jesteś nic wart? Straciłeś sens życia? Bóg dobrze wie, co czujesz. Nie zwlekając ani chwili, już dziś wyrusz w podróż z ciemności do cudownej Jego światłości!

Charakter Boga i ostatnie pokolenie

Czy warto bać się końca świata? Czy faktycznie powinniśmy ze strachem i niepokojem w sercu, śledzić każde medialne doniesienie o zbliżającej się do naszej planety, kolejnej asteroidy? Czy lęk przed przyszłością jest właściwą postawą człowieka? Ta niewielka książka, jest próbą odnalezienia odpowiedzi na te, jakże ważne pytania. Autor, wykorzystując przekaz biblijny, w ciekawy sposób prowadzi nasz wzrok, w zupełnie innym kierunku. Dla niektórych, może to być kierunek nowy, dotychczas nieznany. Jeśli pragniesz być spokojny już teraz, oraz z optymizmem i nadzieją patrzeć w przyszłość, przeczytaj o tym, co sam Jezus, w tej istotnej kwestii, ma nam do powiedzenia.

Bliżej Boga być

Czekając na Jezusa

W gabinecie i w kruchcie

Wersja elektroniczna PDF i E-Pub

Jezus docierał do serc ludzi, żyjąc wśród nich jako Ten, który pragnie ich dobra. Szukał ich na ulicach, w prywatnych domach, na łodziach, w synagodze, na brzegach jeziora i na uczcie weselnej. Spotykał ich przy codziennych zajęciach i okazywał zainteresowanie ich doczesnymi sprawami. Jego ucho słyszało każdy płacz. Ze współczuciem przewyższającym to, które okazuje troskliwa matka, pochylał się nad cierpieniem maluczkich. Udzielał pomocy wszystkim, którzy tej pomocy potrzebowali. Zamiast zamykać się w celi pustelnika dla pokazania swojego niebiańskiego charakteru, sumiennie pracował na rzecz ludzi. Wprowadzał w życie zasadę, że religia Biblii nie polega na umartwianiu ciała. Uczył, że czysta i nieskalana religia nie jest przeznaczona jedynie na ustalone pory i szczególne okazje. O każdej porze i w każdym miejscu przejawiał pełne oddania zainteresowanie ludźmi i rozsiewał wokół światło radosnej nabożności. Robił wszystko, aby ulżyć każdemu cierpieniu, z jakim się spotykał. Niewiele miał pieniędzy do rozdania, ale często odmawiał sobie jedzenia, aby pomóc tym, którzy byli bardziej potrzebujący niż On. (fragmenty) Najwspanialsza w dziejach książka o życiu Człowieka z Nazaretu, którą przeczytały już miliony ludzi na całym świecie.

Jezus docierał do serc ludzi, żyjąc wśród nich jako Ten, który pragnie ich dobra. Szukał ich na ulicach, w prywatnych domach, na łodziach, w synagodze, na brzegach jeziora i na uczcie weselnej. Spotykał ich przy codziennych zajęciach i okazywał zainteresowanie ich doczesnymi sprawami. Jego ucho słyszało każdy płacz. Ze współczuciem przewyższającym to, które okazuje troskliwa matka, pochylał się nad cierpieniem maluczkich. Udzielał pomocy wszystkim, którzy tej pomocy potrzebowali. Zamiast zamykać się w celi pustelnika dla pokazania swojego niebiańskiego charakteru, sumiennie pracował na rzecz ludzi. Wprowadzał w życie zasadę, że religia Biblii nie polega na umartwianiu ciała. Uczył, że czysta i nieskalana religia nie jest przeznaczona jedynie na ustalone pory i szczególne okazje. O każdej porze i w każdym miejscu przejawiał pełne oddania zainteresowanie ludźmi i rozsiewał wokół światło radosnej nabożności. Robił wszystko, aby ulżyć każdemu cierpieniu, z jakim się spotykał. Niewiele miał pieniędzy do rozdania, ale często odmawiał sobie jedzenia, aby pomóc tym, którzy byli bardziej potrzebujący niż On. (fragmenty) Najwspanialsza w dziejach książka o życiu Człowieka z Nazaretu, którą przeczytały już miliony ludzi na całym świecie.

Jezus docierał do serc ludzi, żyjąc wśród nich jako Ten, który pragnie ich dobra. Szukał ich na ulicach, w prywatnych domach, na łodziach, w synagodze, na brzegach jeziora i na uczcie weselnej. Spotykał ich przy codziennych zajęciach i okazywał zainteresowanie ich doczesnymi sprawami. Jego ucho słyszało każdy płacz. Ze współczuciem przewyższającym to, które okazuje troskliwa matka, pochylał się nad cierpieniem maluczkich. Udzielał pomocy wszystkim, którzy tej pomocy potrzebowali. Zamiast zamykać się w celi pustelnika dla pokazania swojego niebiańskiego charakteru, sumiennie pracował na rzecz ludzi. Wprowadzał w życie zasadę, że religia Biblii nie polega na umartwianiu ciała. Uczył, że czysta i nieskalana religia nie jest przeznaczona jedynie na ustalone pory i szczególne okazje. O każdej porze i w każdym miejscu przejawiał pełne oddania zainteresowanie ludźmi i rozsiewał wokół światło radosnej nabożności. Robił wszystko, aby ulżyć każdemu cierpieniu, z jakim się spotykał. Niewiele miał pieniędzy do rozdania, ale często odmawiał sobie jedzenia, aby pomóc tym, którzy byli bardziej potrzebujący niż On. (fragmenty) Najwspanialsza w dziejach książka o życiu Człowieka z Nazaretu, którą przeczytały już miliony ludzi na całym świecie.

Wersja elektroniczna PDF. Książka traktuje o Bożym podejściu do stosowania prawa. Rzecz wydaje się prosta: Najwyższy ustanawia prawa, a ludzie powinni ich przestrzegać. Ale problem pojawia się już na samym początku, bowiem niektórzy kwestionują zobowiązanie człowieka do posłuszeństwa, odwołując się do miłości, która – ich zdaniem – nie powinna być krępowana żadnymi przepisami. Inni oplatają Boże prawo siecią dodatkowych przepisów, rzekomo niezbędnych. Mniej rygorystyczni skłaniają się ku zmianom zapisu Bożego prawa w intencji dostosowania go do wymogów współczesności. A wielu wskazuje na Boże niekonsekwentne – w ich mniemaniu – podejście do egzekwowania prawa.

Książka traktuje o Bożym podejściu do stosowania prawa. Rzecz wydaje się prosta: Najwyższy ustanawia prawa, a ludzie powinni ich przestrzegać. Ale problem pojawia się już na samym początku, bowiem niektórzy kwestionują zobowiązanie człowieka do posłuszeństwa, odwołując się do miłości, która – ich zdaniem – nie powinna być krępowana żadnymi przepisami. Inni oplatają Boże prawo siecią dodatkowych przepisów, rzekomo niezbędnych. Mniej rygorystyczni skłaniają się ku zmianom zapisu Bożego prawa w intencji dostosowania go do wymogów współczesności. A wielu wskazuje na Boże niekonsekwentne – w ich mniemaniu – podejście do egzekwowania prawa.

Czy akceptacja proroka naszych czasów jest konieczna? Czy Pismo Święte nie wystarcza, aby zapewnić nam zbawienie? Co na ten temat mówi sama Biblia?

Zastanawiasz się, czy nauka zasypała przepaść między człowiekiem a królestwem zwierząt? Chcesz poznać kulisy sporu o pochodzenie człowieka? Czujesz się zagubiony, słuchając wypowiedzi wielu naukowców? Nie wiesz, co myśleć o biblijnym opisie stworzenia w świetle argumentów na rzecz ewolucji człowieka? Niniejsza publikacja dostarcza cennych informacji w dziedzinie pale- ontologii, anatomii i genetyki w odniesieniu do naszego pochodzenia.

W książce przyglądamy się życiu Karola Darwina (1809-1882), nazywanego ojcem teorii ewolucji, a przede wszystkim spuściźnie, jaką po sobie zostawił. Świat po 1871 roku, kiedy wyszło jego drugie najsłynniejsze dzieło O pochodzeniu człowieka (obok wydanej w 1859 roku przełomowej pracy O powstawaniu gatunków), nie wyglądał już tak samo. Z korony stworzenia, istoty uczynionej na Boży obraz i podobieństwo, człowiek spadł do rangi wytworu losowych mechanizmów ślepej przyrody. Pozbawiony celu i nadanej przez Stwórcę wartości, w imię walki o byt zaczął pogardzać „niższymi rasami” i je tępić (vide ludobójstwa w Kongu Belgijskim, ZSRR, III Rzeszy, Kambodży), jak też odmawiać człowieczeństwa nie narodzonym dzieciom; rasizm do dziś daje o sobie znać w wielu konfliktach etnicznych.

Ta niewielka książeczka, przetłumaczona na 120 języków świata, zawdzięcza poczytność temu, że prowadzi do osobistego kontaktu z Bogiem, a przez to do wewnętrznego pokoju. W sposób przystępny wyjaśnia najpiękniejszą i najważniejszą dla człowieka naukę Pisma Świętego – o zbawieniu z łaski przez wiarę, która jest konieczna dla prawdziwego poczucia szczęścia.